•   Niedziela, 28 kwietnia 2024
Tłumaczenia specjalistyczne

Czym jest transkreacja?

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn

Podczas dyskusji na temat tłumaczeń marketingowych często pojawia się termin "transkreacja". Dla wielu osób nie jest to znany termin i czasami ludzie są zdezorientowani, co on właściwie oznacza. W tym wpisie na blogu przedstawię Ci kurs poglądowy na temat transkreacji i usług transkreacyjnych!

Dlaczego potrzebujesz usług transkreacji?

Często przy tłumaczeniu materiałów marketingowych i reklamowych tekst źródłowy jest bardzo ukierunkowany na rynek brytyjski. Dlatego właśnie jest on skuteczny i dlatego Ty lub Twój klient chcecie go powielić na innym rynku.

Ale jak wiemy, skuteczny tekst marketingowy wykorzystuje wiele narzędzi, aby przyciągnąć, zaangażować i przekonwertować konsumentów. Może zawierać odniesienia kulturowe, wykorzystywać humor lub posługiwać się środkami językowymi, takimi jak idiomy i kalambury.

Wiele z tych czynników nie jest łatwo przekładalnych na inne języki. Nie tylko dlatego, że idiom, na przykład, nie ma sensu w danym języku, ale także dlatego, że po prostu nie rezonuje w ten sam sposób. Humor jest tego najlepszym przykładem. Tutaj, w Wielkiej Brytanii, używamy go w wielu formach; może być ironiczny, sarkastyczny, bezczelny, a nawet tandetny. Jako konsumenci rozumiemy, dlaczego jest on używany w danym kontekście, a jeśli jesteśmy otwarci na żart, marketer wykonał swoją pracę. Jednak nawet dowcipy dla dzieci mogą się nie sprawdzić w innych krajach, więc nic dziwnego, że bardziej subtelny lub wyrafinowany humor gubi się w tłumaczeniu.

Podobnie kluczowe bodźce, które mogą zainspirować konsumenta do podjęcia działania - zakupu produktu, złożenia zapytania itp. - mogą być zupełnie inne na Twoim rynku docelowym. Wartości kulturowe często wchodzą tu w grę i istnieje wiele przykładów, kiedy marki wprowadzały produkty na nowe rynki, nie biorąc tego pod uwagę.

Apple wpadło w tę pułapkę. Reklamy komputerów Mac w połowie lat 90. opierały się na wizerunku marki jako zabawnej, indywidualistycznej i rozrywkowej. Ale w Japonii te cechy nie są aspiracyjne, są wręcz niepożądane, a zamiast tego wysoko cenione są takie wartości jak silna etyka pracy i konformizm.

Jak widać, samo przetłumaczenie treści marketingowych na język docelowy nie wystarczy. Zamiast tego należy je dopasować do grupy docelowej, a do tego potrzebne są usługi transkreacji.

Jak działa transkreacja?

Transkreacja łączy umiejętności tłumaczenia językowego z kreatywnym copywritingiem. Jej głównym celem jest zachowanie identyfikacji marki i głównego przesłania tekstu źródłowego, dostosowując go do potrzeb konkretnego rynku. Jest to delikatny, zniuansowany proces, który może diametralnie zmienić tekst źródłowy, ale nadal wywoływać taką samą reakcję emocjonalną, jaką chcesz, aby wywołały Twoje treści marketingowe.

Często chodzi o to, by podnieść lub obniżyć poziom różnych elementów tekstu, tak by stał się on bardziej odpowiedni pod względem kulturowym i by silniej rezonował z docelowymi odbiorcami. Pożądanym efektem jest zaangażowanie konsumentów w taki sam sposób, jak w przypadku treści źródłowych, i zainspirowanie ich do podjęcia działań.

Podobnie jak w przypadku wszystkich tłumaczeń marketingowych, celem jest zapewnienie, że konsumenci na rynku docelowym wierzą, że treści marketingowe zostały napisane i zaprojektowane specjalnie dla nich. Transkreacja jest czymś więcej niż usługą bezpośredniego tłumaczenia marketingowego, pozostając wierną tekstowi źródłowemu, i nie do końca oryginalną usługą copywriterską. Zamiast tego znajduje się gdzieś pomiędzy, łącząc elementy obu, aby stworzyć angażujące i ukierunkowane treści marketingowe.

Aby uzyskać więcej informacji na temat tłumaczeń reklamowych i marketingowych oraz porady dla zespołów wewnętrznych i agencji kreatywnych, pobierz nasz przewodnik tutaj.

  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn

Zobacz również